Co zrobi premier z ustawą opozycji. "To test dla Morawieckiego"
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk odwiedził we wtorek Siedlce. Poruszył m.in. kwestię drożyzny w kontekście cen gazu.
– Pamiętam słowa Morawieckiego, że to UE narzuca 23 proc. VAT na gaz. Europa zezwala na VAT w wysokości 5 proc. Dałoby to oszczędność ok. 1000 zł rocznie za ogrzewanie, dla przeciętnej polskiej rodziny – wyliczał Tusk.
Złożył też konkretną deklarację. – Złożymy na tym posiedzeniu Sejmu prosty projekt ustawy o tym, żeby VAT na gaz do końca tego toku był na poziomie 5 proc. I mam nadzieję, że przyniesie to ludziom ulgę. 5 proc. VAT na gaz to nie jest tandetny populizm. Nie ma żadnego powodu, żeby spółki państwowe doiły budżety polskich rodzin – stwierdził przewodniczący PO.
Budka: Test dla Morawieckiego
W środę podczas konferencji prasowej Borys Budka potwierdził, że jego ugrupowanie złożyło projekt ustawy, który obniża realne ceny gazu o 15% ceny gazu w Polsce.
– To bardzo prosty zabieg dopuszczony przez Komisję Europejską, z którego korzysta wiele europejskich krajów. Tymczasem polski rząd premiera Morawieckiego zdecydował się na najwyższą z możliwych stawek, 23 proc. stawkę VAT. Można ją obniżyć do 5 proc. To 15 proc. więcej w kieszeni polskich podatników – mówił.
Jak dodał polityk, nie tylko polski rząd "łupi na cenach gazu", ale robią to również monopoliści tacy jak Orlen, "którzy wbrew tym cenom, które są na giełdach, wbrew tym spadkom, nadal stosują olbrzymie marże i ogromne ceny na gaz".
– Niestety od długiego czasu spółki skarbu państwa, które są w rękach pisowskich nominatów, łupią polskich kierowców, łupią Polaków płacących za gaz, łupią Polaków płacących za prąd. Najprostszym rozwiązaniem, które jest również testem dla Mateusza Morawieckiego, jest przyjęcie tej ustawy– powiedział Borys Budka na konferencji prasowej w Sejmie.
PGNiG: Tusk kłamie nt. cen gazu
Do wczorajsze wypowiedzi Donalda Tuska odniosło się w serii tweetów PGNiG Obrót Detaliczny. "Donald Tusk twierdzi, że sprawdził dziś ceny na giełdzie i wynika z nich, że rachunek za gaz mógłby być w polskim domu 'o połowę niższy'. To oczywiste kłamstwo. Dziś cena na TGE (Towarowa Giełda Energii – przyp. red.) to około 313 zł, a my sprzedajemy gaz dla gosp. domowych za... 200,17 zł – i to OD PONAD ROKU" – czytamy.
W kolejnym wpisie zaznaczono: "W 2022 r. ceny na giełdzie sięgały nawet 1500 zł/MWh, czyli 7x więcej! Jest to możliwe dzięki rządowemu zamrożeniu cen: 👉w 2022 r. rząd wydał na zamrożenie rachunków 10 mld zł; 👉w tym roku koszt będzie jeszcze wyższy - sfinansowany z budżetu państwa oraz PKN Orlen".
"Panie Przewodniczący, chyba czas zacząć robić lepsze researche" – podsumowuje spółka.